Praca sezonowa, jak fotograf ślubny wiąże się ze stałymi skokami pieniędzy na naszym koncie. Większość z nas, freelancerów żyje dosłownie od przelewu do przelewu. Jest to niezdrowa sytuacja, w której przez nadpłynność w miesiącach letnich wydajemy przez to pieniądze na niepotrzebne inwestycje. Jak nad tym zapanować i ostatecznie sprawić, żebyśmy każdego miesiąca mieli dokładnie tyle samo i nie stresowali się zamknięciami gospodarki? Okazało się, że jest na to sposób, który chętnie Wam przedstawię!