Mam dla Was dzisiaj reportaż ze ślubu Anny i Roberta, który odbył się w Szybie Maciej w Zabrzu – miejscu o niesamowitym klimacie!
Szyb Maciej to kopalnia węgla z bogatą historią, która została przekształcona w przepiękną przestrzeń, w której organizowane są różnego rodzaju imprezy, w tym wesela.
Wesele Anny i Roberta było małe, ale za to bardzo rodzinne – ze względu na pandemię, na uroczystość mogło przyjść kilkadziesiąt osób. Mimo to atmosfera była niesamowita!
Dj Mr. Kurp nadawał świetną muzykę, ale to jego pasja do beatboxowania zaskoczyła wszystkich gości! Prowadził też kilka zabaw i konkursów, co wywołało ogromną ilość śmiechu i uśmiechów na twarzach uczestników wesela!
Oprócz weselnych atrakcji, zrobiliśmy też kilka klimatycznych zdjęć sesyjnych dookoła obiektu. Szyb Maciej okazał się idealnym tłem dla romantycznych fotografii pary młodej. Z ciekawostek – jest to jedyne wesele moim fotograficznym życiu, gdzie nie używałem lampy błyskowej.
Mniejsza ilość gości, którą można zaprosić ze względu na pandemię, sprawia, że wesele w Szybie Maciej nabiera jeszcze bardziej rodzinnej atmosfery, a para młoda może cieszyć się niezapomnianymi chwilami w gronie swoich najbliższych.
Dzięki swojemu unikalnemu charakterowi, Szyb Maciej w Zabrzu stał się jednym z najczęściej polecanych przeze mnie miejsc na Śląsku, na organizację wesel i innych uroczystości. Jeśli szukacie oryginalnego miejsca na Wasze wesele, to Szyb Maciej na pewno Was nie zawiedzie!
Zapoznaj się z nią na moim Instagramie!
wyświetl ten post na instagramie.Jonasz Olszewski - Fotografia (@jonaszolszewski)